nie jedzenie

[...] człowiek zaczął prowadzić ten dziennik treningowy :D bo tak to bym się pogubił %-) wczoraj pisałem, że nadrobię dziś trening ale dziś według planu i założeń wypada mi dzień nietreningowy :] Tak więc dzisiaj odpoczynek i relaxik. Miałem dziś trochę do szykowania i sprzątania od rana po w domu delikatna impreza imieninowa teściowej i zaległa [...]

Wypalony ze wszystkich dzisiejszych mocy i do dosłownie doszczętnie blisko ~12h za kółkiem jednak dało się we znaki biorąc jeszcze pod uwagę pogoda która pieściła dziś konkretnie! No ale w końcu w domu, jutro teoretycznie dzień pracujący ale mam to szczęście, że nie muszę iść do biura tylko siedzę w domu więc pośpię dłużej niż zawsze i trochę [...]

Bry dzień! Ostatnia nocka właśnie dobiega końca :> Ja kończę jeść swój posiłek przedtreningowy! No i powoli zbieram się na trening a prosto po treningu kierunek! SOPOT!!! Spakowany, jedzenie na piątek zrobione :> W sobotę jak to Przemo powiedział chulaj dusza! - aczkolwiek gdyby nie to iż był to nakaz x) to pewnie wziął bym swoją michę bo jakoś [...]

BANG BANG BANG! Siema ekipa! Lecimy z kolejnym dniem przygód Łukasza %-) W sumie to dzisiejszy dzień to dosłownie przygody x) od samego rana się coś działo a to najpierw o 5 rano wpada żona do drugiego pokoju żeby mnie obudzić i oznajmić, że pies załatwił się na łóżko i żebym coś z tym zrobił :-) następnie o 6:10 panowie robotnicy stwierdzili, że [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg No i pora zacząć weekendzik! Dzisiejszy dzień mega udany :-) Przede wszystkim dlatego, że czas w pracy przeleciał mi dosłownie przez palce. Z rana zrobiłem co miałem zrobić potem trochę zamulałem tak +/- do 12 ale potem ruszyła się praca ponownie! Taka bardziej fizyczna z racji tego, że po weekendzie przenosimy się [...]

Dobra! Koniec tego chorowania! Wracam do żywych! Dziś już czuję się mega dobrze. Nic mi nie dolega od samego rana dobre samopoczucie zero jakiegokolwiek bólu :-) Chyba wczorajszy rodzinny obiadek + wylegiwanie w wannie dobrze mi zrobiło. W dodatku dziś od samego rana udało mi się przebudzić na finały Mr.O więc możecie sobie wyobrazić jak się we [...]

[...] się mega fajny i przyjemny dzień z racji tego, że udało się odespać te wszystkie wczesne pobudki w zeszłym tygodniu no i z racji tego, że sobota za dużo do robienia nie było tyle co jedzenie, wizyta u rodziców no i trening. No i teoretycznie tak przyjemnie mógł by się zakończyć dzisiejszy dzień ale oczywiście! Jak to w ostatnim czasie [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Od samego rana dzień na pełnych obrotach musiałem być ciut wcześniej w pracy bo miałem dość ważną rozmowę z klientem zagranicznym a potem jak się sypnęło to w sumie nie licząc przerwy na jedzenie do godziny ~15 czasu brakowało dosłownie na wszystko. Plus tego był taki, że dzień zleciał nie wiadomo kiedy potem [...]

To sie kvrwa nazywa szczęście.... Miałem zaczynac dziś juz nowy plan treningowy i wprowadzić nowa miske a przez cala noc i poranek leci ze mnie z gory i z dolu jak z kranu... Musialem wziac wolne w pracy i przełożyć rezonans vo nie jesten w stanie wyjsc z łóżka bo tak chvjowo sie czuje. Niby nic wczoraj nie zjadlem ale poprosilem moja żeby na [...]

[...] Siemano! W końcu po kilku tygodniach powrót do świata żywych :-) I tych któzy mają ciut więcej czasu na życie x) i komputer %-) Skończyłem właśnie przedostatni dziś projekt który mi zalegał i do połowy czerwca został mi tak naprawdę tylko jeden przyjemny projekt w postaci strony salonu urody :-) Czyli czysta [...]

Lekki refresh dziennika :-) Co by nie przepadł w gąszczu :-) Co u mnie w wielkim skrócie wszystko w porządku leci powoli do przodu jedynie czasu brakuje no ale nikt nie mówił, że będzie lekko. Chociaż szykuję się, że w najbliższej przyszłości zejdzie ze mnie sporo obowiązków i tego czasu będę miał zdecydowanie więcej co jest pocieszające bo ciągłe [...]

Leczenie małymi krokami idzie do przodu. Widzę znaczącą poprawę po wprowadzeniu innej diety i suplementacji. Jeżeli chodzi o jedzenie dość jałowo i zero jakiegokolwiek przetworzonego jedzenia. Nie narzekam bo mam wprowadzone do diety sporo produktów których praktycznie nigdy albo w znikomych ilościach używałem do tej pory. Natomiast lekko na [...]

[...] czasie a dodatkowo z przejściami. Też w sumie jestem zadowolony tak naprawdę bez jakiegoś większego nakładu czy zajeżdżania organizmu jakoś ta sylwetka się poprawia. Jedzenie jałowe bo jałowe ale jest go dość sporo przez co organizm też nie dostaje po dupie zresztą nie mogę sobie na to teraz pozwolić. Treningi też nie idą na maksa żeby za [...]

Cały weekend bez wpisu, bez treningu i miską niedojedzoną (na pewno za mało białka, bo wyrzuciłam nabiał a na mięso nie miałam ochoty) i do tego wpadło kilka michałków }:-( W związku ze zbliżającymi się świętami od piątku siedziałam w kuchni i lepiłam pierogi, uszka, piekłam paszteciki i pierniczki, przygotowywałam śledzie i bigos. Nie było [...]

no bo niby co tu chwalić dobre jedzenie to dobre jedzenie , a nie suchy kurczak czy coś byłam na piwie, piwa nie piłam tylko wino, coś nie tak z moją głową od jakiegoś czasu

Sobota, 6.10, dzien nietreningowy: - owsianka z cynamonem, 4 bialka jaj, Tran (3/4 lyzeczki), wiesiolek (1 lyzeczka); - owsiane, kurczak, ziemniak; - j/w; - ziemniaki, owsiane, kurczak, ogorek kiszony, cukinia, musztarda; - owsiane, ziemniak, kurczak; - zupe-krem z dyni, maselko, losos; Wartosc: B= 136,1g; T= 40,8g; W= 225,9g; kc= 1795,9kc. [...]

[...] na wsi. Taki ostatni weekend lata, a od jutra nowa praca. Kelner ! Zobaczymy jak to będzie. Tak jak pisałem, wczorajsza micha zaczęta od własnego musli z maślanką, a później to już "swojskie" jedzenie. Czyli jaja prosto od kury, mleko prosto od krowy, kura prosto z kurnika :D, a dziś ... kaczka ! Ciotka wspaniale gotuje, a ja nigdy [...]

Paweł, musisz mi wybaczyć. Takie już mam "zboczenie" na punkcie mierzenia. Aczkolwiek nigdy nie miałem tak, że miałem taki balon w dolnej części brzucha, a waga ta sama. Z psychologiem od czasu do czasu, telefonicznie tylko. Jak założyłem ten temat, to mniej więcej zakończyłem tą terapię, ponieważ... myślałem, że się udało, i trochę [...]

Kubinho - jak nie będę jadł, to zgubię to, co zrobiłem. A dziś waga na czczo pokazała równiutkie 72 kg... Nothing Gonna Be The Same Now ! Dzień 27/DT/28.04.2012 Trening Push&Pull - dzień 6 - Pull B Trenowane części ciała: plecy, naramienne, nogi - uda, bicepsy, brzuch Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki piersiowej Seria nr 1: liczba [...]

Kubinho - Ja tam nie mam problemu, żeby jeść to samo. Może to dziwnie wygląda czasem, ale cholera lubię to co jem. Ale .. nawet rodzice mnie gonią, żeby zmienić jedzenie, bo ciągle jedno i to samo :)) T.S - Dzięki. Tylko kurde, tak to jest, że jak się widzi swoje jedzenie na zdjęciach, to średnio to wygląda, a czyjeś to już apetycznie %-) Co do [...]